Coś dla tych, którzy nie piją alkoholu – gdy inni raczą się grzanym piwem lub grzanym winem z korzeniami – można jako bezalkoholową alternatywę wypić ten rozgrzewający napój śliwkowo-jabłkowy. Pięknie pachnie i wbrew pozorom, wcale nie trzeba się napracować, żeby go przyrządzić. To taki trochę korzenny kompot śliwkowy z dodatkiem jabłkowego soku.
Sprawdźcie kategorię na blogu Zimowe rozgrzewanie – jest tam już sporo jesienno-zimowych przepisów, a będzie ich jeszcze przybywać – w niedługim czasie pojawią się nowe przepisy na grzane wino, grzany cydr i pyszne, aromatyczne gorące czekolady i kawy.
Śliwkowy napój rozgrzewający bezalkoholowy – przepis
Składniki:
- 5 dużych śliwek bez pestek
- 1 szklanka soku jabłkowego
- 2 szklanki wody
- 1 plasterek pomarańczy
- 2 łyżeczki cukru
- szczypta cynamonu
- szczypta kardamonu
- 5-6 goździków
- 1 łyżeczka świeżo startego imbiru
Przygotowanie:
Zaczynam od śliwek – kroję je na ćwiartki, zasypuję cukrem i odstawiam (jeśli mam czas to na 2-3 godziny, żeby puściły sok, jeśli nie mam, to nie odstawiam). Zalewam śliwki wodą, sokiem jabłkowym, wrzucam przyprawy i pomarańczę. Stawiam na gazie i zagotowuję. Gotuję potem na wolnym ogniu jeszcze trochę, aż śliwki się całkiem rozgotują i „rozciapciają” ;) Przelewam do dzbanka przez sitko i podaję gorący napój, można do dzbanka wrzucić jeszcze plasterek pomarańczy z garnka, żeby ładniej się prezentował napój.