Mint Julep – słodki, miętowy drink na bazie whisky to coś zupełnie innego, coś dla amatorów naprawdę słodkich napojów.
Nazwa drinka pochodzi od perskiego głowa „gul-ab” lub arabskiego „julab” i oznacza słodki napój – u mnie mówi się na to „ulepek”. To drink o rodowodzie amerykańskim – najpierw przygotowywano go na brandy, koniaku, maderze czy czerwonym wytrawnym winie, a obecnie bazą jest Kentucky Bourbon Whisky – dokładnie taka, jak ta na zdjęciu. Drink podaje się bardzo, bardzo ochłodzony (przed podaniem można w szklance wstawić go do zamrażalnika, a potem przelać do innej szklanki), gdyż ma orzeźwiać i chłodzić w upalne dni.
Mint Julep – przepis
Składniki:
- świeże listki mięty
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka wody
- kruszony lód
- 50 ml whisky
- 1 plasterek cytryny
Przygotowanie:
Listki mięty (można dać z gałązkami jeśli jest to mięta z doniczki, żeby było bardziej aromatyczne) zgniatamy w dłoniach, wrzucamy do szklanki wraz z cukrem i wodą, mieszamy do rozpuszczenia cukru. Następnie dodajemy lód, whisky, ozdabiamy plasterkiem cytryny.
Ńie wiem skad bralas przepis, ale chyba nie ma specjalnie duzej rozniczy czy uzyjesz szkockiej czy burbon amer. Mint julep zostal wykreowany w wirgini, czyli obok stanu kentucky, wiec pierwotnie na pewno byl na bourbonie.
Bardzo mi przypadl do gustu, tyle ze dodaje o wiele wiecej lodu i miety i serwuje w dlugim szkle i naprawde jeszcze nikt w zyciu nie wypowiedzial sie Zle o julepku.
Właśnie zaserwowałem. Klient stwierdził że drink jest po prostu „niedobry”. Spróbowałem. Kiepskie.
Ja za nim też nie przepadam, ale niektórzy lubią takie połączenia.
Bo to propozycja podania…
To czemu na zdjęciu jest bourbon a nie szkocka?
ponieważ mint julep pochodzi z ameryki czyli bardziej bourbon tu podchodzi
Hm dobre bo z miętą a ja lubię miętę
Albo „szkocka whisky” (ze Szkocji) albo „Kentucky Bourbon Whiskey” (z USA) – są to zupełnie różne płyny i drink też będzie smakował inaczej :)
Zgodnie z przepisem – powinna być szkocka :)