Wreszcie nadchodzi wiosna, a wraz z nią więcej słońca i coraz cieplejszy wiatr niosący zapach przygód. Dzisiejszy napój będzie jak wspomnienie minionego lata i obietnica kolejnych upojnych, gorących dni, które niewątpliwie nastąpią już za kilka miesięcy.
Ayran to popularny w krajach Bliskiego Wschodu, wspaniale gaszący pragnienie bezalkoholowy drink na bazie jogurtu. Lekki i orzeźwiający, sprawdza się doskonale zarówno w czasie upałów, jak i podczas oczekiwania na nie. Dodajmy jeszcze, że jest super zdrowy i niskokaloryczny. Znakomicie działa na trawienie, zawiera białko, żywe kultury bakterii i sole mineralne.
Choć tradycyjnie za kolebkę ayranu uważa się Turcję, o palmę pierwszeństwa w jego przygotowaniu walczą również Irańczycy, dowodząc, że jego miejscowa odmiana, zwana doogh, znana była już w starożytnej Persji. Wydaje się jednak, że z racji długiej historii i statusu, jakim cieszy się tam ayran, prawdziwą jego ojczyzną jest Turcja. Traktuje się go jako odrębną kategorię napitku. Jest wszechobecny i występuje w wielu lokalnych wariantach, serwuje się go nawet w popularnych sieciowych barach, jak Mc Donald’s czy Burger King. Zapewne jednak szczególnego smaku dodają mu orientalne projekty wnętrz tureckich kawiarni.
Co kraj, to obyczaj i własny ayran. Choć Turcja może poszczycić się mianem ojczyzny ayranu, musujący napój z mleka i wody znany jest niemal na całym Bliskim Wschodzie, w Europie Środkowej i Bałkanach. I tak, Albańczycy raczą się swoim Dhalle, najczęściej popijając nim byrek – tradycyjny bałkański wypiek . Bliskowschodni ayran jest nieco bardziej kwaśny niż jego turecki odpowiednik, Bułgarzy zaś nie dodają do niego soli, a Irańczycy delektują się Dûğ z dodatkiem pieprzu i mięty. Ci, którzy mieli okazję podróżować po Indiach prawdopodobnie pamiętają hinduskiego krewniaka ayranu, lassi.
Jak będzie smakował polski ayran? To zależy tylko od waszej kreatywności. W zależności od upodobań, możecie eksperymentować z solą, pieprzem, ziołami, sokiem z cytryny czy miętą. Poniżej podajemy podstawowy przepis, otwarty na modyfikacje.
Wszystko, czego potrzebujesz, by stworzyć bazową wersję ayranu, to odrobina soli, jogurt, najlepiej bałkański i gazowana woda mineralna w proporcjach 1:1. Zmiksuj składniki i gotowe! Pij schłodzone. Bon appetit!
—————————————————————–
Artykuł sponsorowany
Ayran to po prostu jogurt z wodą i odrobiną soli.
A ja robie z jogurtu cytryny i czosnku
Ja bardzo go lubię. Lubię dodać do niego nieco czosnku
Pozdrawiam
http://nietylkopasta.blogspot.com
Kiedyś piłam ayran, właśnie w tureckiej restauracji i powiem szczerze, że mi nie przypadł do gustu, ale za to mój chłopak uwielbia, więc kiedyś może mu zrobię taki domowy;)