Nie zawsze jest czas, żeby przygotować wymyślną kawę ze spienionym mlekiem i bajerami. Ale w taki zimowy, ponury dzień fajnie by było napić się czegoś specjalnego każdego dnia, nawet jak nie ma czasu. Na takie dni mam swój sposób – przygotowuję kawę, dodaję dobrego syropu i odrobinę lodów. Lody wprawdzie na zdjęciu zrobiły się już lodową powłoką, ale była to tylko jedna gałka. A kawa gorąca, wiadomo.
Wierzcie mi lub nie, ale to niebo w gębie.
Syrop, którego używam do kawy to naturalny syrop, bez sztucznych barwników i konserwantów, który można kupić teraz w moim sklepie – syropy do kawy. Ten waniliowy ma widoczne w butelce ziarenka wanilii – wygląda przecudnie, aż szkoda go pić :)
Szybka kawa waniliowo-orzechowa
Składniki (na 1 filiżankę):
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej lub naturalnej
- 1 łyżeczka syropu waniliowego
- 1 gałka lodów orzechowych
- filiżanka wrzątku
Przygotowanie:
Kawę parzę ulubioną metodą – jeśli jest to kawa naturalna, może być z ekspresu, jeśli rozpuszczalna, zalewam wrzątkiem. Dodaję syrop – mnie wystarczy jedna łyżeczka, bo akurat kawy nie lubię za słodkiej. Na koniec gałka lodów – coś wspaniałego :)
Przyznam, że zaciekawiły mnie te syropy do kawy. W związku z czym mam dwa pytania:
1) Jaka jest data ważności takiego naturalnego syropu (mam na myśli jakiś ogólny zakres)?
2) Czy w ofercie pojawi się więcej smaków syropów – pytam, bo kiedyś kupiłem w jednym z marketów syrop o smaku orzechów laskowych – czy jest szansa, że się taki pojawi?
Syropy są ważne ok. 1 rok. Póki co będą jeszcze smaki cytryny, róży i mięty, orzechów na razie nie będzie.