Muszę się przyznać, że kiedy poproszono mnie o przetestowanie i opisanie na blogu Chai Latte Spicy Masala od Lula Cafe, pomyślałam, że kawa z dodatkiem przypraw korzennych latem to nie jest dobry pomysł. Ale Chai Latte, jak się okazało – to wcale nie jest kawa :) To napój z dodatkiem ekstraktu z czarnej herbaty (chociaż w smaku herbata nie jest moim zdaniem wyczuwalna), mlekiem w proszku, cukrem trzcinowym nierafinowanym, ale przede wszystkim z korzennymi przyprawami. Po zalaniu ciepłym mlekiem, bez żadnych dodatków Chai Latte smakuje tak, jak zapamiętałam smak Masala chai – indyjskiej herbaty z mlekiem. Smak jest łagodny, mocno korzenny, trochę bardziej przypominał mi kawę niż herbatę. Z pewnością będzie świetna na zimę, podana z murzynkiem, przełożonym śliwkowymi powidłami.
A jak pić Chai Latte o tej porze roku? Polecam dodać ją do kawy – bardzo fajnie wzbogaci smak kawy i doda jej niecodziennego charakteru. Ale najbardziej smakuje mi na zimno, koniecznie z biszkoptami, maczanymi w napoju… Pycha!
Chai Latte możecie kupić w sklepie internetowym, a jeśli lubicie korzenne smaki, dołączcie także do fanpage Uwielbiam Chai Latte.
Chai Latte na gorąco – przepis
Składniki:
- 1 łyżeczka Chai Latte
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- 3/4 szklanki wrzątku
- 1/4 szklanki mleka
- opcjonalnie cukier
Przygotowanie:
We wrzątku rozpuszczam kawę i Chai Latte. Dodaję mleko. Można posłodzić, ale napój nie wychodzi wcale tak gorzki jak np. kawa, więc radzę spróbować przed posłodzeniem, czy cukier jest jeszcze potrzebny.
Chai Latte na zimno – przepis
Składniki:
- 100 ml wrzątku
- 2 łyżeczki Chai Latte
- 100 ml zimnego mleka
- 3-4 kostki lodu
- gałka lodów waniliowych albo czekoladowych
- bita śmietana
- biszkopty
Przygotowanie:
Wrzątkiem zalewam Chai Latte, mieszam, wlewam do shakera na kostki lodu. Dodaję mleko. Jeśli lubisz bardzo słodkie napoje, można dosłodzić cukrem, ale fajnie sprawdzi się tu też syrop waniliowy. Mieszam energicznie, żeby składniki się schłodziły i połączyły. Do szklanki wkładam gałkę lodów, wlewam zawartość shakera, dekoruję bitą śmietaną i dodaję biszkopt. Tak na marginesie – od razu radzę przygotować więcej biszkoptów, bo takie biszkopty maczane w Chai Latte na zimno to niebo w gębie!
Chyba zakupię, strasznie kusi :)