Słodziutka, niebyt mocna nalewka o przecudnym kolorze – nalewka z malin, czyli domowa nalewka malinowa.
Maliny są na szczęście dość długo, więc spokojnie można zdążyć ze zrobieniem nalewki malinowej. Niestety to przepis z tych, przy których trzeba trochę cierpliwości – maliny stoją zalane alkoholem przez miesiąc. Ale warto – ja zrobiłam ją przed urlopem, więc przez 2 tygodnie nie musiałam niecierpliwie patrzeć, aż moja nalewka dojdzie ;)
W czasie tego miesiąca maliny oddają nalewce cały swój kolor – po wyjęciu i przecedzeniu wyglądają jak mięso mielone, takie są jasne ;) Nalewka jest bardzo słodka, nadaje się do obiadu czy na sen. Jeśli nie macie cierpliwości, żeby czekać, polecam zrobienie nalewki cytrynowej, która jest błyskawiczna.
Drugi przepis na nalewkę z malin, nieco mocniejszą niż ta tutaj, znajdziesz na moim blogu pod tym linkiem: nalewka malinowa mocna.
Nalewka z malin domowa – przepis
Składniki (na ok. 0,7 nalewki)
- 0,5 kg malin
- 0,5 litra wódki
- szklanka wody
- szklanka cukru
Przygotowanie:
Maliny zalewam wódką i odstawiam w zamkniętym słoiku/butelce na miesiąc w ciepłe i suche miejsce (u mnie stały na kuchennym bufecie, na który nie świeci słońce). Po miesiącu zlewamy nalewkę, oddzielając ją od malin, dodajemy syrop cukrowy zrobiony z wody i cukru (zobacz przepis na syrop cukrowy). Maliny odciskamy na sicie, tak żeby wydusić z nich maksymalnie dużo soku i jego też dodajemy do nalewki. Mieszamy i rozlewamy do butelek. Teraz możemy już napić się nalewki malinowej domowej roboty :)
Wskazówka 1: Jeśli wolisz mocniejsze trunki, wypróbuj inne proporcje: dodaj 250 ml wódki i 250 ml spirytusu. Też będzie dobra.
Wskazówka 2: Słodzenie nalewki syropem cukrowym ma tę zaletę, że można dodawać go stopniowo, słodząc nalewkę do tego momentu, aż uznamy, że jest odpowiednio słodka. Dlatego najlepiej jest przygotować syrop cukrowy, wystudzić go, a następnie dodawać do gotowej nalewki stopniowo, np. początkowo po 100 ml, a potem po 50 ml i po każdym dodaniu próbować odrobinę. Maliny malinom nierówne, czasem zdarza się, że owoce, które wykorzystamy, były bardzo słodkie i nie trzeba wiele cukru, a innym razem przekonamy się, że nalewka wyszła mało słodka, bo owoce były kwaśne. Dlatego słodzenie syropem cukrowym to według mnie fajny sposób, żeby nie przesadzić z cukrem w nalewce.
Wskazówka 3: Do przechowywania nalewek możemy użyć jakichkolwiek butelek, np. tych, w których była wódka, użyta przez nas do nalewki. Ale jeśli planujesz dać komuś butelkę własnej nalewki w prezencie, dobrze jest zaopatrzyć się w ładne butelki. Można kupić takie na Allegro za nieduże pieniądze, od razu z nakrętkami. Własna nalewka w ładnej butelce cieszy podwójnie :)
Robiłam nalewkę malinową. Pyszotka.
Wypróbowana w ubiegłym roku. W tym też robię z tego przepisu.Polecam!
Wypróbowałam – pychota do przepisu dodałabym jeszcze radę aby przed dodaniem syropu cukrowego przecedzić wódkę malinową przez filtr do kawy – sprawi to że nalewka będzie czysta klarowna i nie będzie w niej nawet grama osadu estetyka przede wszystkim:)
Hmm, z mrożonych malin też by wyszła?
Tak, na FB ktoś pisał, że robił z mrożonych i da sie :)
dzięki :)
Ja w tym roku również robie malinóweczkę. Stoi dopiero tydzień czasu. Już nie moge doczekać się degustacji…
Bardzo słabiutka nalewka chyba wychodzi z tego przepisu, może wódkę zamienić na spirytus?
Ja lubie takie slabiutkie, ale można zrobić tak – pół litra wódki, pół spirytusu a pozostałe składniki x2.
Moja mama kiedyś taką robiła, pyszna :)
Ile tego syropu cukrowego nalezy dodac?
Mniej więcej szklanka powinna wyjść ze szklanki wody z cukrem, chociaż tak naprawdę to radzę dodawać po trochu i próbować, bo jeśli były bardzo słodkie maliny to nie ma co dodawać za dużo syropu.
mam pytanie posiadam 0.5 litra spirytusu i 0.7 litra wodki chce zrobic ta nalewke ale nie chce zeby byla za mocna prosze mi doradzic ile wlac dodatkowo przegotowanej wody aby wyszka taka 30 procentowa ?