Rzadko mam okazję spróbować ponczu czy kruszonu, bo trzeba go przygotować w większej ilości, ale gdy przychodzą goście – okazja jest w sam raz, by przetestować nowy przepis. Tym razem zapraszam na prosty i pyszny poncz brzoskwiniowo-jabłkowy.
Z czego można zrobić taki owocowy poncz? Tak naprawdę ze wszystkiego. To tak jak sałatka „nawinie” – wkładasz to, co ci się nawinie pod rękę. Potem próbujesz i jeśli czegoś jest za mało – dodajesz więcej. Do tego typu napojów świetnie nadają się oprócz brzoskwini i jabłek także ananasy, kiwi czy bardziej niezwykłe owoce jak karambola czy liczi. Ja jak zwykle stawiam na coś prostego na początek, więc zapraszam na poncz brzoskwiniowo-jabłkowy. Oczywiście poza samym napojem radzę zjeść też owoce ze środka – są chyba nawet lepsze niż poncz :)
Jeśli polubiliście owoce zalewane alkoholem, polecam Wam także Mrożoną herbatę ananasową.
Poncz brzoskwiniowo-jabłkowy – przepis
Składniki (na ok. 10 szklanek):
- 1 puszka brzoswkwiń
- 2 jabłka
- 1 lir wody źródlanej
- 200 ml rumu
- 200 ml żurawinówki
- 100 ml likieru pomarańczowego (można pominąć, żeby nie komplikować przepisu)
- sok z 3 cytryn
Przygotowanie:
Jabłka obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych, kropimy na kawałki, wrzucamy do miski. Brzoskwinie kroimy na ćwiartki i wrzucamy do miski wraz z syropem z puszki. Dodajemy żurawinówkę i rum oraz likier pomarańczowy. Na końcu dodajemy sok z cytryny partiami, próbując, czy nie jest za kwaśne. Mieszamy i odstawiamy na godzinę. Podajemy z łyżeczką do wyjadania owoców :)
Czy może być woda deszczówka ?
a kiedy dodajemy wodę o której mowa w składnikach?
Dodajemy razem z rumem i pozostałymi płynami.
Dziękuję:) niedługo wypróbuję przepis